Panie Prezesie, Grupa Adamed jako pierwsza spośród polskich firm farmaceutycznych zapoczątkowała poszukiwanie innowacyjnych leków. Czy misja firmy – tworzenie leków innowacyjnych – jest trudna w realizacji?
Już na początku powstawania firmy zdecydowaliśmy się zaangażować w projekty związane z poszukiwaniem nowych molekuł. Zarządzanie tymi projektami angażuje w naszej firmie około dwustu osób. Aby rozpocząć poszukiwania konkretnej molekuły, konieczne jest dogłębne poznanie potrzeb pacjenta. Odpowiednie ich zdefiniowanie pozwala znaleźć właściwe, skuteczne rozwiązanie w postaci nowego leku. Jest to proces bardzo skomplikowany i wymagający dokładności, dlatego zajmuje od kilku do nawet kilkunastu lat.
Jakie osiągnięcia w tej dziedzinie (poszukiwanie leków innowacyjnych) uważa Pan za najważniejsze? Nad czym obecnie pracuje dział R&D Grupy Adamed?
Portfel innowacyjny Grupy Adamed tworzą projekty wykorzystujące biotechnologię oraz syntezę chemiczną o różnym stopniu zaawansowania – od wczesnych prac badawczych po zaawansowane prace rozwojowe, realizowane we współpracy z firmami CRO. W ciągu ostatnich dwóch lat złożyliśmy dziesięć zgłoszeń patentowych dotyczących innowacyjnych terapii. Obecnie nasz dział R&D prowadzi prace nad lekami innowacyjnymi w trzech głównych obszarach terapeutycznych: onkologii, chorobach ośrodkowego układu nerwowego oraz zaburzeniach metabolicznych. Te ostatnie stanowią dla nas największe wyzwanie. Metabolizm wpływa bowiem zarówno na rozwój nowotworów, jak również na schorzenia centralnego układu nerwowego. Pracujemy nad nowymi rozwiązaniami w leczeniu schizofrenii, choroby dwubiegunowej, depresji czy choroby Alzheimera właśnie pod kątem metabolizmu.
W tym obszarze doszliśmy już do etapu badań klinicznych.
W portfolio firmy, oprócz szerokiej gamy produktów Rx, znajdują się również leki OTC, suplementy diety i dermokosmetyki. Jak wygląda ich dystrybucja i sprzedaż? Które z nich odniosły
w minionym roku największy sukces?
Oprócz inwestowania w innowacje i rozbudowywania naszego portfolio Rx, stale rozwijamy gamę leków OTC, suplementów diety oraz dermokosmetyków. Zadowalające są wyniki sprzedaży Oeparolu, Nervomixu, Anestelocu Max oraz Urofuraginum. Szczególnie cieszy nas sukces Urofuraginum, wprowadzonego do aptek w ubiegłym roku. Jest to obecnie jeden z wiodących leków OTC na zakażenia dolnych dróg moczowych. Nasze plany sprzedażowe dotyczą obecnie głównie aptek, jednak nie wykluczamy rozszerzania oferty na rynek pozaapteczny, tzw. mass marketowy.
W 2010 r. powstała Grupa Adamed. Co było celem takiego przedsięwzięcia? Jak wygląda obecnie działalność Grupy?
W ubiegłym roku obchodziliśmy 25-lecie istnienia naszej firmy. Zmiana struktury była odpowiedzią na przeprowadzone przez nas prace, umożliwiające zdefiniowanie najważniejszych celów, które chcemy osiągnąć na przestrzeni najbliższych lat. Skonsolidowanie spółek w jednej strukturze, jaką jest Grupa Adamed, miało na celu polepszenie zarządzania procesami operacyjnymi oraz stworzenie bardziej efektywnego środowiska pracy. Obecnie działamy w strukturze, gdzie spółce głównej – Adamed Pharma S.A., podporządkowane są spółki operacyjne: Adamed Sp. z o.o., Polfa Pabianice oraz Adamed Consumer Healthcare.
Jaka jest Pana recepta na zachowanie dobrej pozycji na polskim rynku farmaceutycznym, w warunkach ostrej konkurencji?
Najskuteczniejszą receptą jest umiejętne zdefiniowanie potrzeb medycznych pacjenta, czyli problemów, z jakimi przychodzi on do lekarza. Zrozumienie tych problemów jest podstawą do opracowania skutecznego leku i terapii. W poszukiwaniu rozwiązania staramy się nawiązywać współpracę ze środowiskiem naukowym, z uczelniami, a także z małymi firmami biotechnologicznymi. Dzielimy się wzajemnie wiedzą i doświadczeniami. W związku z wejściem w życie ustawy refundacyjnej uruchomiliśmy specjalny serwis www.refundacja2012.pl, który w jasny i klarowny sposób wyjaśnia skomplikowane kwestie związane z nową rzeczywistością prawną, w jakiej muszą poruszać się lekarze i farmaceuci. Ponadto bardzo dbamy o zatrudnianie najlepszych polskich specjalistów, którzy oprócz profesjonalizmu potrafią wnieść także nowe pomysły. Ich skuteczna praca gwarantuje wysoką jakość oferowanych produktów.
Czy Polska ma potencjał, by zostać liczącym się graczem sektora farmaceutycznego w aspekcie globalnym?
Polski sektor farmaceutyczny, podobnie jak cały nasz kraj, ma ogromny potencjał. Musimy tylko umiejętnie go wykorzystać. Naszą główną zaletą są ambitni młodzi naukowcy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się ścisłe kierunki studiów – w tym dotychczas mało popularna biotechnologia, która jest bardzo skomplikowanym obszarem wiedzy. Trudności nie odstraszają jednak młodych ludzi, świadomych tego, jakie wykształcenie da im najlepsze perspektywy na przyszłość. Adamed zauważył te tendencje i zaczął zacieśniać współpracę z polskimi uczelniami. Uważamy bowiem za ważne, aby firmy farmaceutyczne, administracja oraz uczelnie wspólnie budowały strategię działalności sektora farmaceutycznego w Polsce i za granicą.
Czy Grupa Adamed – jako polska firma – może skutecznie konkurować ze światowymi koncernami?
Obecnie Grupa Adamed, w segmencie leków generycznych, posiada około sześćdziesięciu partnerów biznesowych w ponad dwudziestu krajach świata. Naszym celem na kolejne lata jest wprowadzanie na rynki międzynarodowe nowych produktów z portfolio firmy. Liczymy, że wpływy ze sprzedaży będą opierały się w coraz większym stopniu na handlu zagranicznym. Naszym zdecydowanym atutem, którego brakuje wielu międzynarodowym koncernom, jest fakt, że potrafimy dokładnie zdefiniować potrzeby naszych pacjentów. Dzięki temu jesteśmy w stanie lepiej sprecyzować problemy i znaleźć ich rozwiązanie. Duże koncerny często są „za daleko”, żeby zrozumieć potrzeby chorych. Grupa Adamed, ze swoim podejściem do pacjentów, może być dla nich doskonałym partnerem.
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o